Przejdź do głównej zawartości

Ferie ferie ferie....


Ferie zimowe 2014





A to już półmetek ferii. W tym roku spędzamy ten czas w domu.
Dzieciaki starają się wymyślać różne zajęcia oczywiście z różnym skutkiem.
 Bartłomiej obudził się i od tego tygodnia chodzi na zajęcia  w domu kultury. Szymon zrysował tony kartek a dziewczynki najlepiej siedziały by przed telewizorem i oglądały bajki. Ale są dni że mają fajne pomysły i razem nas wszystkich zaskakują  a wtedy jest pełno śmiechu. I tak pewnego wieczoru  gdy ja sobie spokojnie szydełkuję (pomiędzy  domowymi porządkami i obowiązkami oddaję się mojej pasji)  wpada banda przebranych dzieci i nie wiem co się dzieje!!



  Oczywiście każdy z nich wie kim jest i co to za przebranie!!! My niekoniecznie  ale liczy się pomysł. Nigdy nie miałam problemu z wymyśleniem strojów na bal  czy choinkę w przedszkolu. Dzieci same poddają hasło co? kto? i razem tworzymy przebranie (dobrze że umiem szyć na maszynie!!) A dzieci naprawdę potrafią  fajnie wymyślać  postaci. Widać to rodzinne ! :) a Szymon prowadzi w tej konkurencji.

Pewnego dnia wracam z zakupami do domu a w drzwiach witają mnie dwie pomarańcze!!! I ja  jak to matka pierwsze  w głowie myśli  to :czy to się umyje!!!




Jak widać  dzieci mają pomysły i wymyślają dziwne rzeczy ale jak wiadomo już  nam,spadł śnieg i jest radość! Tylko biedna Weronika jeszcze  z antybiotykiem ( anginka :( )została w domowym ciepełku a chłopcy i Fausti na pierwszy śnieg wypadli z radością i ciężko było zagonić do domu. Podwórko odśnieżone niechcący bo śnieg potrzebny do budowy igloo czy to mur?!



Bartek zaliczył z tatą też narty w Strzyżowie,  a dziewczynki i Szymek aqa park w Dębicy, jak do tego czasu wszyscy są zadowoleni z ferii i nikt nie wspomina o szkole. Będzie ciężko się przestawić i z wstawaniem porannym i z obowiązkami, już się boję. Kibicujemy jeszcze z całych sił Gabrieli, bo jak dotąd  udało się jej zaliczyć testy na prawo jazdy i jeszcze tylko pozostał egzamin  praktyczny!!

Pozdrawiamy wszystkich feriowiczów!!!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Klaudia i Szymon

 Oboje uwielbiają tańczyć, oboje lubią Patryka Swayze i  Jennifer Grey, a film i muzyka Dirty Dancing  to ich ulubiony temat. Nie dziwne że wybrali ten utwór i dzięki pani Joasi Porada, nauczyli się i wszystko w tym tańcu oddają. Są sobą, łączy ich piękna więź. Znajomość która zapoczątkowała się podczas rehabilitacji jeszcze kiedy byli w śpiochach :). Przyjaźń w szkolnej ławce przez dobrych lat, w końcu  przerodziła się w zakochanie. Szymon skończył szkołę, Klaudia jeszcze została. Ale rozmawiają ze sobą, dzwonią... pewnie tęsknią. Spotkali się ponownie na obchodach święta  i uroczystości 50-lecia Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Mrowli. Zatańczyli znowu, a ja mam zawsze łezkę w oku, kiedy na nich patrzę. Zebrali gromkie brawa, chyba wszystkim się podobali. I to jest kolejna piękna pasja Szymka (ma to po mnie :)) Kolejny dzień pełen emocji... pełen wdzięczności za niego!  Jestem dumna ! cdn.

Szymon u pani Prezydentowej

 Niesamowite wydarzenie miało miejsce 14 lipca tego roku.  Do końca nie wierzyłam że to się dzieje naprawdę ! Za sprawą wspaniałych ludzi... Bogusia Wybraniec... Gabriela Tomaka -Ząbek  oraz  Kamil Zalewski ! Znaleźliśmy się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Wszystko podziało się spontanicznie i bardzo szybko w przeciągu niespełna trzech tygodni od pierwszej informacji...tak więc nie zdążyłam do końca się przygotować emocjonalnie i uwierzyć że to prawda. Myślę że i Szymek na poważnie nie zdawał sobie sprawy z tego spotkania. Pomysł pojawił się w głowie Kamila. Co zrobić z zakupioną na licytacji sukienką ?   Komu sprezentować ?  Oryginalna rzecz dla wyjątkowej osoby!  Tutaj ciąg dalszy za sprawą Bogusi.... to dzięki niej znaleźliśmy się tak szybko, to po pierwsze i co ważniejsze  w tym miejscu. To ona wprowadziła nas dosłownie w progi pałacu. Z dreszczykiem na plecach, stukałam obcasami po korytarzach i salonach. Szymon z uśmiechem  i plikiem swoich prac pod pachą. Gabrysia z pięknym p

Szymona Pokaz mody

 Choć minęło trochę czasu od marca, nie ukrywam że jeszcze żyjemy tym wydarzeniem. Przyszłość lubi zaskakiwać. Tak jak pisałam w poprzednim poście , nie do końca wierzyłam że to się uda. Wszystkie wydarzenia spadły na nas jak grom. Szybko i z zaskoczenia. Najpierw telefon od Madzi,... czy będziemy na koncercie w klubie "pod Palmą"?  Szok. Cała akcja koncertu miała na celu zebranie pieniędzy na pomoc ukraińskim dzieciom. Muzyka, zabawa, licytacje... Szymona suknia wystawiona na niej. Kiedy przyjechaliśmy z Szymkiem do klubu po raz pierwszy ją zobaczyliśmy. Ogromne przeżycie. Szymon nie mógł uwierzyć że to się dzieje naprawdę, że to jest sukienka uszyta według jego projektu!! Ok, niech się dzieje. Bardzo przyjemni prowadzący licytacje, sprawili że Szymek w ogóle się nie krępował i wystąpił wraz z nimi na scenie. Powiedział kilka słów do mikrofonu i zaczęła się licytacja. Troszkę  obawiałam się  czy znajdą się chętni ,bo w sumie było niewiele osób z przewagą młodych ludzi. Pomyś